Doroczny wyjazd - tym razem Lipsk

A przed świętami…Jak co roku pojechaliśmy na Jarmark Bożonarodzeniowy, tym razem po raz

pierwszy do Lipska. Wycieczkę rozpoczęliśmy od obejrzenia Pomnika Bitwy Narodów upamiętniającego największą bitwę okresu napoleońskiego.

Jest on nie tylko punktem rozpoznawczym Lipska, ale także najwyższą budowlą pomnikową w Europie. Robi naprawdę ogromne wrażenie. Później wizyta w Panometrze, niecodziennym muzeum, gdzie prezentowane są największe na świecie panoramy 360°. My mieliśmy możliwość odkrycia statku TITANIC. Panoramiczne zdjęcie o wysokości 32 metrów okazało się jedyną w swoim rodzaju wyprawą na dno Oceanu Atlantyckiego na głębokość 4 000 metrów. Następnym punktem programu był spacer po mieście z przewodnikiem. Przeszliśmy wspólnie przez Rynek, widzieliśmy Stary Ratusz – uważany za jeden z najpiękniejszych i największych obiektów późnorenesansowych na terenie Niemiec, Sukiennice, Dom Królewski, Operę Lipską… Ponieważ na dworze było dość mroźno, z dużym entuzjazmem odnieśliśmy się do możliwości zwiedzenia wnętrz kościelnych, w których było przyjemnie ciepło. Kościół św. Tomasza znany jest jako miejsce działalności Johanna Sebastiana Bacha i chóru chłopięcego św. Tomasza – najstarszego chóru chłopięcego w Niemczech, założonego w 1212. Natomiast kościół św. Mikołaja był centralnym punktem wydarzeń, które na jesieni 1989 zapoczątkowały pokojową rewolucję na terenie byłej NRD doprowadzając ostatecznie do upadku Muru Berlińskiego i zjednoczenia Niemiec. Wnętrze kościoła stanowi znaczące dzieło architektury klasycystycznej. Po południu był czas na zakupy w Primarku, który od paru lat jest stałym elementem naszych wyjazdów. Wieczorem natomiast można było w pełni poczuć atmosferę świąt na jarmarku i pokosztować bożonarodzeniowych specjałów. To był niestety ostatni punkt naszego programu i trzeba było udać się w drogę powrotną. Ciekawe, dokąd wybierzemy się w następną świąteczną podróż?

19 grudnia 2018